Z przełęczy Żebrak

 

Kto szuka wyzwań w orientacji na mapie, nie oprze się pokusie znalezienia drogi do Schroniska od szlaku czerwonego z przełęczy Żebrak (816 m n.p.m.) lub Krąglicy (943 m n.p.m.) nad Wolą Michową przez szczyt Magurycznego. Na tę trasę przyda się kompas, dokładna mapa i umiejętność czytania poziomic i odnajdowania ich w terenie ...

Idąc z Żebraka, tę trasę rozpoczyna się przez odszukanie drogi leśnej, która wiedzie prawie dokładnie na zachód. Wejście w nią zlokalizowane jest kilkadziesiąt metrów w stronę Woli Michowej od skrzyżowania asfaltowych dróg leśnych pod przełęczą. Droga leśna wyprowadza w prawo pod górę, w stronę pierwszego wzniesienia, za którym niewielkie obniżenie i kolejne podejście już pod główny grzbiet masywu Magurycznego (884 m n.p.m.), gdzie droga ... zanika. Po osiągnięciu grzbietu nieco na północ od wierzchołka 886 m n.p.m. odnaleźć można biegnącą grzbietem ścieżkę, początkowo niewyraźną, którą trzeba kierować się na północ w prawo, co - obserwując teren - nie jest oczywiste, jeśli oczekuje się podejścia, bo teren w tym kierunku obniża się... Jednak po tym niewielkim obniżeniu, grzbiet i ścieżka zaczynają lekko wznosić się i dalej wyprowadzają ku szczytowi Magurycznego.

Odnalezienie pełnego śladów wojny i okopów wierzchołka Magurycznego nie jest takie trudne, uwagę trzeba jednak wzmóc na serio idąc od szczytu dalej grzbietem, tak aby wybrać odnogę grzbietu kierującą się dokładnie w stronę ramienia zwanego Kiczerą (721 m n.p.m.), i dalej leżącą najbardziej na zachód odnogę grzbietu w widłach Osławy i potoku Mikowego. Po wybraniu właściwego kierunku ze szczytu ścieżka na grzbiecie wkrótce zamienia się w drogę, którą idzie się wygodnie ponad kilometr, jednak może sprowadzić niżej niż by się chciało, bowiem na grzbiecie Kiczery po dojściu do niewielkiego siodła z małym rozstajem trzeba pozwolić głównej drodze oddalić się w prawo, kierując się dalej na zachód, ku niedalekiemu skrajowi lasu. Gdzie to jest dokładnie? Cóż, to wyczytać można tylko z mapy.

W przyszłości może będą tu jakieś znaki ułatwiające dojście tą trasą, to jednak pewnie zabierze prawdziwym górskim twardzielom sporo satysfakcji z dojścia do Schroniska właśnie tędy .

Tak czy owak, tym, którzy trafią do Schroniska tą drogą, niedaleki widok dymu z komina czekającego na wędrowców tuż przy wyjściu z lasu utkwi w pamięci na długo...

slogan